Co Polacy myślą o wykorzystaniu dronów? [RAPORT 2024]
Popularność dronów stale rośnie. Jak wynika z danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego, na dzień 31 grudnia 2023 roku w Polsce zarejestrowanych było 222 086 operatorów bezzałogowych statków powietrznych. Zespół analityczny MegaDron zbadał, jaki jest stosunek Polaków do coraz powszechniejszego wykorzystywania dronów w rolnictwie i transporcie, a także w działaniach ratunkowych i wojennych. Sprawdzono także, ile Polacy byliby w stanie wydać na bezzałogowca do celów rozrywkowych.
Najważniejsze wnioski z raportu:
- 81% Polaków uważa, że w przyszłości drony będą dostarczać przesyłki do domów.
- Najmocniej przekonani o tym, że w przyszłości paczki będą dostarczane do domów przez bezzałogowe statki powietrzne, są mieszkańcy Łodzi (84,4%). W ten scenariusz najmniej wierzą białostoczanie (68%).
- 68% Polaków chciałoby skorzystać z drona jako środka transportu.
- Do podniebnej taksówki najchętniej wsiedliby katowiczanie.
- Blisko 3/4 polskich seniorów (74%) chciałoby skorzystać z transportu dronem.
- 69% Polaków byłoby skłonnych wydać na drona do celów rozrywkowych więcej niż 1500 zł.
- Blisko połowa mieszkańców Gdańska (49,6%) byłaby w stanie zapłacić za drona do celów rozrywkowych więcej niż 3000 zł.
- 70% Polaków uważa, że korzystanie z dronów przez policję może poprawić bezpieczeństwo na drogach.
- W poprawę bezpieczeństwa na drogach, dzięki stosowaniu dronów przez policję, najbardziej wierzą mieszkańcy Szczecina (82,5%). Najmniej białostoczanie (59,6%).
- 91% Polaków nie spotkało się z mandatem za wykroczenie zarejestrowane dronem policyjnym.
- 97% Polaków jest zdania, że drony powinny być powszechniej wykorzystywane przez służby ratunkowe.
- 100% mieszkańców Łodzi i Poznania uważa, że polskie służby ratunkowe powinny częściej korzystać z technologii dronów.
- Mężczyźni są większymi zwolennikami powszechniejszego wykorzystywania dronów przez służby ratunkowe niż kobiety.
- 92% Polaków uważa, że technologia dronów może być ważnym wsparciem dla rolnictwa.Więcej mężczyzn niż kobiet widzi korzyści płynące z wykorzystywania dronów w rolnictwie.
- Połowa Polaków (50,6%) popiera wysyłkę dronów do Ukrainy.
- W rankingu miast, w których najwięcej mieszkańców popiera wysyłkę dronów do Ukrainy, zwycięża Warszawa (59,2%).
- Osoby po 60. roku życia są najbardziej przychylne wysyłaniu dronów do Ukrainy.
- 53% Polaków uważa, że drony odgrywają kluczową rolę na wojnie w Ukrainie.
Drony w roli kurierów? 81% Polaków uważa, że to realny scenariusz
O wykorzystaniu dronów w e-commerce mówi się co najmniej od dekady. Respondentów zapytano, czy uważają, że w przyszłości drony będą dostarczać przesyłki do domu. Aż 81% ankietowanych uważa, że bezzałogowe statki powietrzne zastąpią (przynajmniej częściowo) kurierów. 12% nie wierzy w taki scenariusz, a 7% nie ma zdania na ten temat.
Źródło: Badanie własne przeprowadzone w drugim kwartale 2024 roku. Aby zobaczyć pełną infografikę kliknij tutaj.
Najwięcej osób, które wierzą, że w przyszłości drony będą wykorzystywane do roznoszenia paczek, mieszka w Łodzi. Takiej odpowiedzi udzieliło 84,4% ankietowanych. Na drugim miejscu znajduje się Warszawa (83,9%), a na trzecim plasują się Katowice (82,6%). Najbardziej sceptyczni co do wykorzystania technologii dronów w branży e-commerce są mieszkańcy Białegostoku. Tylko 68% badanych uważa, że bezzałogowe statki powietrzne będą dostarczać przesyłki do domu.
Trzydziestolatkowie są grupą, która jest najbardziej przekonana o tym, że w przyszłości drony będą szerzej wykorzystywane w e-handlu (83,7%). Mocno wierzy w to także najmłodsza ankietowana grupa Polaków. 82,9% osób w wieku 18-29 lat jest zdania, że bezzałogowe statki powietrzne będą kiedyś przynosić paczki do domów. Co ciekawe, aż 79,3% osób po 60. roku życia i tyle samo pięćdziesięciolatków uważa, że scenariusz, w którym paczkę do domu dostarczy im latający kurier, jest realny. Najbardziej sceptyczni wobec pomysłu wykorzystania dronów w branży e-commerce są czterdziestolatkowie (79,1%).
Kto jest mocniej przekonany o tym, że drony będą w wykorzystywane w roli kurierów – kobiety czy mężczyźni? Choć różnica zdań między płciami nie jest duża, to warto odnotować, że 81,5% panów i 72,5% pań uważa, że w przyszłości drony będą dostarczać przesyłki do domu.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na ten temat, sprawdź nasz osobny artykuł i kliknij tutaj.
68% Polaków wsiadłoby do latającej taksówki
W branży dronowej mówi się już nie tylko o możliwości wykorzystywania bezzałogowych statków powietrznych do roznoszenia przesyłek, ale także transportu osób. Okazuje się, że Polacy chętnie przetestowaliby taki środek lokomocji. 68% ankietowanych wsiadłoby do drona pasażerskiego. 15% badanych nie skorzystałoby z takiej możliwości, a 17% nie ma wyrobionej opinii na ten temat – być może trudno im sobie wyobrazić, jak tego typu rozwiązanie miałoby wyglądać w praktyce.
Źródło: Badanie własne przeprowadzone w drugim kwartale 2024 roku. Aby zobaczyć pełną infografikę kliknij tutaj.
Katowiczanie z entuzjazmem przyjęliby drony pasażerskie
W rankingu miast, w których najwięcej mieszkańców skorzystałoby z drona jako środka transportu, wygrywają Katowice. Aż 77,6% katowiczan skorzystałoby z drona pasażerskiego. Na drugim miejscu znalazł się Poznań (70,8%), a na trzecim Warszawa (69,5%). Najbardziej sceptyczni wobec latających taksówek są białostoczanie. Tylko 38,3% mieszkańców stolicy województwa podlaskiego wybrałoby transport do domu czy pracy drogą powietrzną.
Mogłoby się wydawać, że chęć przetestowania nowego rozwiązania jest ściśle powiązana ze stopniem zakorkowania miast. Co ciekawe, Katowice nie znalazły się w pierwszej dziesiątce najbardziej zakorkowanych miast w Polsce w rankingu TomTom Traffic Index 2023 (Warszawa uplasowała się na miejscu piątym, a Poznań na siódmym). Pierwszą dziesiątkę zamyka jednak… Białystok.
3/4 polskich seniorów skorzystałoby z transportu dronem
Choć mogłoby się wydawać, że zainteresowanie nowinkami technologicznymi jest domeną młodych, to okazuje się, że największymi entuzjastami dronów pasażerskich są osoby po 60. roku życia. Aż 74% polskich seniorów odpowiedziało twierdząco na pytanie, czy skorzystałoby z drona jako środka transportu. Na drugim miejscu znaleźli się trzydziestolatkowie. 73% ankietowanych twierdzi, że wsiadłoby do podniebnej taksówki. To samo deklaruje 67% pięćdziesięciolatków i 64% osób w wieku 18-29 lat. Najbardziej sceptyczni wobec pomysłu latania dronem są polscy czterdziestolatkowie. Tylko 60% badanych chciałoby skorzystać z takiego rozwiązania.
Mężczyźni chętniej niż kobiety wsiedliby do podniebnej taksówki
Gdy mowa o wykorzystaniu drona jako środka transportu, wyraźnie widać różnicę między płciami. 69% mężczyzn i tylko 45% kobiet deklaruje, że wsiadłoby do drona pasażerskiego. 15% panów i 26% pań nie wybrałoby takiej alternatywy komunikacyjnej, a 16% mężczyzn i aż 29% kobiet nie ma zdania na ten temat.
69% Polaków wydałoby więcej niż 1500 zł za drona do celów rozrywkowych
Źródło: Badanie własne przeprowadzone w drugim kwartale 2024 roku. Aby zobaczyć pełną infografikę kliknij tutaj.
Coraz więcej osób lata hobbystycznie, nagrywając filmy z podróży, robiąc zdjęcia z lotu ptaka na uroczystościach rodzinnych czy ścigając się z innymi amatorami podniebnych akrobacji. 34% badanych wydałoby na bezzałogowca do celów rozrywkowych od 1501 do 3000 zł. 31% ankietowanych zapłaciłoby za drona do 1500 zł, a 1/4 respondentów wydałaby na zakup sprzętu do latania od 3001 do 6500 zł. Warto zauważyć, że już co dziesiąty Polak byłby skłonny przeznaczyć na ten cel więcej niż 6500 zł.
Blisko połowa gdańszczan wydałaby na drona do celów rozrywkowych więcej niż 3000 zł
Zainteresowanie technologią dronów jest zróżnicowane w zależności od regionu. Największy odsetek amatorów hobbystycznego latania dronem mieszka w Gdańsku. Blisko połowa mieszkańców stolicy województwa pomorskiego (49,6%) byłaby w stanie zapłacić co najmniej 3001 zł za drona do celów rozrywkowych. Drugie miejsce należy do Wrocławia (38,1%), a trzecie do Szczecina (36,8%). Ranking zamyka Białystok. Tylko co 10 mieszkaniec stolicy województwa podlaskiego (10,7%) byłby skłonny zapłacić za sprzęt do amatorskiego nagrywania z lotu ptaka więcej niż 3000 zł.
Zetki wydałyby najwięcej na drona do celów rozrywkowych
Najmłodsze badane pokolenie Polaków byłoby skłonne przeznaczyć najwięcej pieniędzy na drona do celów rozrywkowych. Aż 14,6% osób w wieku 18-29 lat deklaruje, że wydałoby na bezzałogowca więcej niż 6500 zł. Na drugim miejscu plasują się czterdziestolatkowie (11,2%). Tuż za nimi znajdują się trzydziestolatkowie (10,4%) i pięćdziesięciolatkowie (9,2%). Tylko 3,4% najstarszych Polaków byłoby w stanie przeznaczyć na ten cel więcej niż 6500 zł.
Blisko 3/4 Polaków uważa, że drony policyjne poprawiają bezpieczeństwo na drogach
Bezzałogowe statki powietrzne są coraz częściej wykorzystywane przez policjantów w celu monitorowania stanu bezpieczeństwa i ujawniania naruszeń przepisów ruchu drogowego. Respondentów poproszono o wyrażenie opinii na temat zastosowania dronów przez policję. 70% ankietowanych jest zdania, że bezzałogowe statki powietrzne w rękach policji przyczyniają się do wzrostu poziomu bezpieczeństwa na polskich drogach. 20% nie zgadza się z tym stwierdzeniem, a 10% nie ma zdania na ten temat.
Źródło: Badanie własne przeprowadzone w drugim kwartale 2024 roku. Aby zobaczyć pełną infografikę kliknij tutaj.
Mieszkańcy zachodniej Polski mówią tak dronom w drogówce
Najwięcej zwolenników stosowania dronów przez policję drogową mieszka w Szczecinie. Aż 82,5% szczecinian uważa, że wykorzystywanie bezzałogowych statków powietrznych przez służby pozytywnie wpływa na bezpieczeństwo. Na drugim miejscu, z wynikiem 75,7%, znalazł się Lublin, a podium zamyka Gdańsk (72,7%). Najbardziej sceptyczni co do wykorzystywania dronów przez drogówkę są białostoczanie. Tylko 59,6% ankietowanych uważa, że tego typu sprzęt poprawia bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego.
Pięćdziesięciolatkowie chcieliby, żeby policja częściej korzystała z dronów
W pozytywny wpływ dronów na poprawę bezpieczeństwa najmocniej wierzą polscy pięćdziesięciolatkowie. 77% osób w wieku od 50 do 59 lat uważa, że bezzałogowe statki powietrzne mogą polepszyć sytuację na polskich drogach. Na drugim miejscu znaleźli się trzydziestolatkowie (73,8%). Podobnego zdania są także osoby po 60. roku życia (73,3%). Nieco bardziej sceptyczni co do wpływu dronów na bezpieczeństwo drogowe są czterdziestolatkowie (71,1%). Co ciekawe, najmłodsze pokolenie dorosłych Polaków najmniej wierzy we wpływ technologii dronów na bezpieczeństwo.
Badanie pokazuje, że w kwestii bezpieczeństwa mężczyźni i kobiety mówią niemal jednym głosem. 70% panów i 68% pań jest zdania, że drony mogą być skutecznym narzędziem w rękach policji drogowej. 20% w obu grupach zaprzecza, a 12% kobiet i 10% mężczyzn nie ma zdania na ten temat.
Niespełna co 10 Polak spotkał się z mandatem za wykroczenie zarejestrowane dronem
Okazuje się jednak, że zdecydowana większość Polaków (91%) nie spotkała się z mandatem za wykroczenie zarejestrowane dronem policyjnym. Tylko 9% ankietowanych dostało mandat za zdarzenie uchwycone przez kamerę znajdującą się na pokładzie bezzałogowego statku powietrznego (lub słyszało o takiej sytuacji od najbliższych).
Najwięcej osób, które spotkały się z mandatem za wykroczenie drogowe zarejestrowane z drona, mieszka w Białymstoku (19,1%). Najmniej w Łodzi (3,9%). Z mandatami za zdarzenia drogowe uchwycone przez kamerę drona policyjnego najczęściej spotykają się osoby w wieku 18-29 lat (12,8%). Na drugim miejscu znajdują się trzydziestolatkowie (12,2%). Z mandatem zarejestrowanym dronem spotkał się podobny odsetek czterdziestolatków i pięćdziesięciolatków (odpowiednio 8% i 7,5%). Jedynie 3,8% Polaków po 60. roku życia dostało mandat zarejestrowany dronem policyjnym lub słyszało o takiej sytuacji od najbliższych.
Co ciekawe, widać tu wyraźną różnicę między płciami. 26% kobiet i tylko 8% mężczyzn deklaruje, że dostało mandat za zdarzenie zarejestrowane kamerą znajdującą się na pokładzie bezzałogowego statku powietrznego lub słyszało o takiej sytuacji.
Źródło: Badanie własne przeprowadzone w drugim kwartale 2024 roku. Aby zobaczyć pełną infografikę kliknij tutaj.
97% Polaków chciałoby, żeby służby ratunkowe częściej korzystały z dronów
Dzięki bezzałogowym statkom powietrznym ratownicy są w stanie dotrzeć do osób uwięzionych pod gruzami czy koordynować działania gaśnicze w trudnym terenie. Wyniki badania pokazują, że polskie społeczeństwo jest przychylniej nastawione do stosowania dronów w akcjach ratunkowych niż do monitorowania wykroczeń drogowych z powietrza. Tylko 3% ankietowanych jest przeciwnych powszechniejszemu wykorzystywaniu bezzałogowców przez służby ratunkowe.
Łódź i Poznań są jednomyślne – 100% łodzian i poznanian chciałoby, żeby bezzałogowe statki powietrzne częściej brały udział w operacjach ratujących zdrowie i życie. Najmniej zwolenników powszechniejszego wykorzystywania dronów w akcjach ratunkowych mieszka w Białymstoku (73,3%).
Najbardziej entuzjastycznie nastawione do technologii dronowej w służbie ratowania życia są osoby powyżej 60. roku życia. 97,5% badanych z tej grupy wiekowej chciałoby, żeby bezzałogowe statki powietrzne były powszechniej stosowane przez ratowników.
98% mężczyzn widzi potrzebę szerszego wykorzystania technologii dronów w służbach ratunkowych. Tego samego zdania jest 78% kobiet.
Źródło: Badanie własne przeprowadzone w drugim kwartale 2024 roku. Aby zobaczyć pełną infografikę kliknij tutaj.
92% Polaków wierzy, że inwestycja w drony może przyczynić się do rozwoju rolnictwa
Bezzałogowe statki powietrzne zrewolucjonizowały sektor rolniczy. Drony są wykorzystywane m.in. do wykonywania oprysków, nawożenia, rozsiewania czy monitorowania stanu upraw. 92% ankietowanych uważa, że technologia dronów może być istotnym wsparciem dla rolnictwa.
W pozytywny wpływ bezzałogowych statków powietrznych na rolnictwo najmocniej wierzy najmłodsze pokolenie dorosłych Polaków. Wśród osób w wieku 18-29 lat aż 95,6% widzi sens stosowania tej technologii w sektorze rolniczym. Podobnego zdania są trzydziestolatkowie (95%) i pięćdziesięciolatkowie (93,1%). Co ciekawe, 11,6% czterdziestolatków nie wierzy, że drony mogą być istotnym wsparciem dla rolnictwa. Jednak najbardziej konserwatywne pod tym względem są osoby w wieku 60+. Aż 13,1% badanych stawia na tradycyjne metody oprysków, siewu czy nawożenia. Nieufność wobec technologii dronów w najstarszym pokoleniu może wynikać m.in. z braku dostatecznej wiedzy na ten temat.
Po raz kolejny mężczyźni, bardziej niż kobiety, są przekonani, że stosowanie dronów może przynieść realne korzyści – tym razem sektorowi rolniczemu. 93% panów i 78% pań uważa, że bezzałogowe statki powietrzne mogą w istotny sposób wpłynąć na rozwój rolnictwa. Przeciwnego zdania jest 7% mężczyzn i aż 22% kobiet.
Źródło: Badanie własne przeprowadzone w drugim kwartale 2024 roku. Aby zobaczyć pełną infografikę kliknij tutaj.
Połowa Polaków popiera wysyłkę dronów do Ukrainy
Od początku wojny do Ukrainy trafiły tysiące dronów bojowych. Respondentów zapytano, czy popierają wysyłkę bezzałogowych statków powietrznych na tereny objęte działaniami wojennymi. 50,6% ankietowanych deklaruje, że popiera wsparcie militarne dla Ukrainy w postaci dronów bojowych. Przeciwnego zdania jest 22,4% badanych, a aż 27% nie ma zdania na ten temat.
Poparcie dla wysyłki dronów do Ukrainy różni się w zależności od regionu. Największe jest w Warszawie – 59,2% warszawian popiera tę inicjatywę. Na drugim miejscu uplasował się Szczecin (56,1%), a na trzecim Białystok (53,2%). Najmniejsza akceptacja dla wysyłki dronów do Ukrainy jest wśród mieszkańców Łodzi – tylko 39% mieszkańców stolicy województwa łódzkiego opowiada się za tego rodzaju wsparciem.
Źródło: Badanie własne przeprowadzone w drugim kwartale 2024 roku. Aby zobaczyć pełną infografikę kliknij tutaj.
Najstarsze pokolenie Polaków najmocniej wspiera pomoc militarną dla Ukrainy
71,2% osób w wieku 60+ wspiera wysyłkę dronów bojowych za wschodnią granicę. Duże poparcie dla tej inicjatywy widać również w grupie pięćdziesięciolatków (67,2%). Zarówno trzydziesto-, jak i czterdziestolatkowie są bardziej sceptycznie nastawieni do wysyłki bezzałogowych statków powietrznych do Ukrainy. Inicjatywę tę popiera 48,4% osób w wieku 30-39 lat oraz 45,8% osób w wieku 40-49 lat. Co ciekawe, jedynie 28,1% Polaków w wieku 18-29 lat popiera tego rodzaju wsparcie dla ukraińskich żołnierzy.
Ponad połowa dorosłych Polek (58%) uważa, że wysyłka dronów do Ukrainy jest uzasadniona. 23% nie ma zdania na ten temat, a 19% sprzeciwia się dostarczaniu bezzałogowych statków powietrznych wschodnim sąsiadom.
Nieco mniejsze poparcie w tej kwestii wykazują mężczyźni. 50% panów jest za dostarczaniem dronów do Ukrainy, 27% nie ma zdania na ten temat, a 23% neguje zasadność takiego działania.
Czy drony odgrywają kluczową rolę na wojnie w Ukrainie? Tak uważa 53% Polaków
Drony są coraz częściej wykorzystywane w celach bojowych, co doskonale widać na wojnie w Ukrainie. Respondentów zapytano o to, czy ich zdaniem bezzałogowe statki powietrzne odgrywają kluczową rolę w wojnie toczącej się za wschodnią granicą. Nieco ponad połowa ankietowanych (53%) uważa, że tak. 31% badanych nie ma zdania na ten temat, a 16% zaprzecza.
O tym, że drony są kluczową bronią na wojnie w Ukrainie najbardziej przekonani są mieszkańcy Warszawy. Takiego zdania jest 56,3% ankietowanych mieszkańców stolicy Polski. Na drugim miejscu plasuje się Poznań z wynikiem 55,9%. Podium zamyka Łódź (55,8%), a ostatnie miejsce w rankingu zajmuje Lublin (47,3%).
Co ciekawe, to właśnie polscy seniorzy (sceptyczni wobec wykorzystywania bezzałogowców w rolnictwie) są najmocniej przekonani, że drony mają kluczowe znaczenie w konflikcie toczącym się za wschodnią granicą (66,9%). Grupą, która najmniej wierzy w rolę bezzałogowych statków powietrznych w konflikcie ukraińsko-rosyjskim, są osoby w wieku 18-29 lat (43,1%).
Mężczyźni, bardziej niż kobiety, są przekonani, że drony odgrywają decydującą rolę na wojnie w Ukrainie. Takiego zdania jest 54% panów i 48% pań. Aż 36% kobiet i 31% mężczyzn nie ma zdania na ten temat.
Źródło: Badanie własne przeprowadzone w drugim kwartale 2024 roku. Aby zobaczyć pełną infografikę kliknij tutaj.
Co Polacy myślą o wykorzystaniu dronów? Podsumowanie
- Nastawienie Polaków do technologii dronów jest pozytywne. Przekonanie, że bezzałogowe statki powietrzne będą w przyszłości jeszcze mocniej oddziaływać na różne aspekty życia, jest wysokie.
- Zainteresowanie możliwościami wykorzystania dronów jest uzależnione od regionu. Mieszkańcy Białegostoku są najbardziej sceptyczni wobec rozwoju technologii bezzałogowych statków powietrznych – dotyczy to zarówno wykorzystania dronów do celów transportowych i rozrywkowych, jak i ratunkowych. Jednocześnie w Białymstoku mieszka najwięcej osób, które zetknęły się z mandatami za wykroczenia zarejestrowane za pomocą drona. Może to wynikać z położenia miasta w pobliżu polsko-białoruskiej granicy, która w ostatnich latach jest częściej patrolowana przez polskie służby, także z powietrza. Warto jednak odnotować, że ponad połowa mieszkańców stolicy województwa podlaskiego (53,2%) jest za wysyłką dronów do Ukrainy.
- Latanie dronem stało się popularną formą rozrywki, zwłaszcza dla najmłodszego badanego pokolenia. 69% Polaków przeznaczyłoby na zakup drona wyłącznie do celów rozrywkowych więcej niż 1500 zł (z czego aż 10% powyżej 6500 zł).
- Zdecydowana większość Polaków popiera wykorzystywanie dronów przez służby ratunkowe, ale już nieco mniejszy odsetek społeczeństwa wierzy w skuteczność tej technologii w rękach policji drogowej. Wyniki badania pokazują, że bezzałogowce są jednak rzadko wykorzystywane do rejestrowania wykroczeń na polskich drogach.
- Zainteresowanie rolnictwem precyzyjnym z wykorzystaniem bezzałogowych statków powietrznych jest bardzo wysokie. Nieco ponad 90% Polaków jest przekonanych, że technologia dronów może mieć znaczący wpływ na rozwój polskiej wsi.
- Wyniki badania pokazują, że po ponad dwóch latach od wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie tylko połowa Polaków opowiada się za wysyłką dronów za wschodnią granicę. Tę inicjatywę najbardziej popiera najstarsze pokolenie Polaków. Osoby po 60. roku życia są także najmocniej przekonane o tym, że bezzałogowe statki powietrzne odgrywają kluczową rolę w konflikcie ukraińsko-rosyjskim.
Metodologia
Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI w drugim kwartale 2024 roku na próbie 1130 respondentów.
Respondentów poproszono o odpowiedzi na poniższe pytania:
- Czy uważasz, że w przyszłości drony będą dostarczać przesyłki do domu?
- Czy skorzystałbyś/skorzystałabyś ze środka transportu, gdyby to był dron?
- Ile maksymalnie byłbyś/byłabyś w stanie zapłacić za drona do celów rozrywkowych?
- Czy uważasz, że korzystanie z drona przez policję drogową może poprawiać bezpieczeństwo?
- Czy Ty lub ktoś z grona twoich znajomych dostał kiedykolwiek mandat za wykroczenie zarejestrowane dronem policyjnym?
- Czy uważasz, że drony powinny być powszechniej wykorzystywane do ratownictwa przez odpowiednie służby, takie jak straż pożarna lub TOPR?
- Czy uważasz, że technologia dronów może być ważnym wsparciem dla rolnictwa?
- Czy popierasz wysyłkę dronów do Ukrainy?
- Czy uważasz, że drony odgrywają kluczową rolę na wojnie w Ukrainie?
W raporcie wykorzystano także dane z Urzędu Lotnictwa Cywilnego oraz firmy TomTom.
Użytek publiczny
Treść raportu, a także infografiki stanowią użytek publiczny. Dozwolone jest ich wykorzystywanie w celach komercyjnych i niekomercyjnych, pod warunkiem dołączenia do publikacji informacji o autorze i źródle badania.